Monday, 12 September 2016

Borussia Dortmund: zapoznajmy się z rywalem Legii w LM



W oczekiwaniu pierwszego meczu Legii w Lidze Mistrzów 14 września (środa)

1. Przewidywane składy i ustawienia
Podstawowym ustawieniem dla Thomasa Tuchela jest 4-2-3-1. Już w zależności od rywala dwójka defensywnych pomocników może być mniej czy bardziej ofensywnej dzięki temu, że szkoleniowiec ma do dyspozycji takich zawodników jak Weigl, Rode i Castro. Borussia rozegrała dopiero 2 meczy w Bundeslidze, 1 w Superpucharze i 1 w Pucharze, więc zestawienie jeszcze nie jest do końca ustalone, a kontuzje niektórych graczy (Subotic, Durm, Reus) wraz z brakiem na 100% formy fizycznej (początek sezonu) powoduje liczne zmiany w wyjściowej jedenastce w każdym spotkaniu. Jeśli chodzi o starcie z Legią, to na razie nie ma wątpienia tylko w pozycjach bramkarza i napastnika oraz linii defensywy - na pewno wyjdą na boisko z pierwszych minut Burki, Schmelzer, Bartra, Sokratis, Piszczek i Aubameyang. W środku pola za napastnikiem będzie grał Gotze, a przed linią obrony Tuchel ma 2 warianty - bardziej ofensywny (np. Weigl w roli defensywnego pomocnika + Guerreiro lub Castro) albo mniej (np. Weigl + Rode, który przesuwa się w linię obrony przy budowaniu ataku pozycyjnego). Na skrzydłach mogą zagrać Schurrle (z lewej strony) i Castro (z prawej), a także Dembele na jakimkolwiek skrzydle (z Bayernem grał po lewej stronie, z Meinzem i RB Leipzig - po prawej).


2. Gra drużyny bez posiadania piłki
W obronie Borussia stosuje 4-2-3-1. Rozstawienie na boisku nie jest ścisłym (zwykła odległość między linią obrony a napastnikiem wynosi około 40 m). To polega na tym, że Dortmund ustawia linię defensywy wysoko (przeciwko rywalom z szybkimi napastnikami może być odsunięta głębiej) i jednocześnie stosuje aktywny kontrpressing od razu po utracie piłki, co zwykle staje się w defensywnej tercji przeciwnika. Właśnie dlatego żółto-czarni mają wolne strefy między liniami i tym może skorzystać Legia, jeśli potrafi szybko i precyzyjnie wywodzić piłkę z pod pressingu do swoich zawodników.

























Pewnie gra ekipy z Dortmundu bez piłki najpierw kojarzy się z szalonym pressingiem. Obecnie na początku sezonu ze względu na brak optymalnej fizycznej formy stosuje się nie tak często jak to zwykle się zdarza. Ale jego budowa i zasady nie zmieniły się z poprzedniego sezonu:
1. kontrpressing stosuje się od razu po utracie piłki od strony najbliższych zawodników;
2. w trakcie budowy atak rywalem "trigger point" dla zawodników Borussii to albo najsłabszy gracz (pod względem posiadania piłki i skuteczności podań) albo kiedy piłkę posiada jeden z bocznych obrońców rywala - wtedy Aubameyang zajmuje miejsce między środkowymi obrońcami, a skrzydłowi i środkowi pomocnicy zaczynają pressing na zawodnika z piłką;
3. wszyscy inni "wolni" kryją najpierw nie zawodników przeciwnika, a kanały, przez które piłka może być dostarczana.
Po odbiorze piłka powinna najszybciej trafić do napastnika lub skrzydłowych.
Bramkarz Burki oprócz swoich bezpośrednich obowiązków pełni rolę ostatniego obrońcy (kiedy linia defensywy jest ustawiona wysoko), chociaż może nie tak często i wyraźnie jak znany Manuel Neuer z Bayernu Monachium.

3. Gra drużyny w posiadaniu piłki
W swoich pozycyjnych atakach Borussia faktycznie stosuje ustawienie 3-1-5-1.
























Linia obrony wtedy buduje się z dwójki środkowych obrońców i jednego z defensywnych pomocników, który zawsze zajmuje miejsce z prawej strony (np. z Meinzem to był Castro, z RB Leipzig - Rode), Sokratis jest w centrum i Bartra - z prawej strony.
















































Chociaż na początku meczu z Meinzem "trzecim" był nie defensywny pomocnik, a prawy boczny obrońca Passlack.
























Szerokość ataku formuje się za rachunek wysoko ustawionych bocznych obrońców (to można było zauważyć na zdjęciach powyżej, a również na następnym, gdzie do tyłu na pomoc swoim środkowym obrońcom biegnie nie Piszczek, a Rode)
























W ostatnich meczach drużyna Thomasa Tuchela miała sporo problemów w budowaniu swoich pozycyjnych atak. Rywale kryli i pressingowali wszystkich, oprócz środkowych obrońców i faktycznie obrazek gry Dortmunda wyglądał jako krótkie podania pomiędzy sobą i defensywnym pomocnikiem, a ryzykować długimi podaniami na napastnika lub skrzydłowych, mijając środek pola, nie chcieli. Więc można oczekiwać, że Tuchel zrobi z tego wnioski i ekipa zacznie grać bardziej pionowo. A póki przykładowo mamy takie statystyki z ostatniego meczu - z 578 podań 165 były do tyłu, a 125 były rozegrane w defensywnej tercji.






























Pomysł w następnej dystrybucji piłki leży na tym, żeby dostarczyć piłkę na flankę z dalszym dośrodkowaniem/podaniem na Aubameyanga lub wbiegających w pole karne pomocników grupy ataku, a także bocznego obrońcy z przeciwległej flanki. Najlepsze rozwiązanie - to bezpośrednie dostarczanie piłki z linii obrony (lub strefy defensywnych pomocników) do zawodnika na skrzydle, który jest najbliżej do bramki (np. poniżej na zdjęciu Castro na Dembele).






















Druga opcja - podanie przez środek boiska na ofensywnego pomocnika i właśnie tutaj sporo zależy od formy Mario Gotze, która na razie jest całkiem dobra (w swoim pierwszym meczu w ciągu 70 min za Dortmund zrobił 2 kluczowe podania).

Słynnych szybkich i skutecznych kontr Dortmund jeszcze nie stosował w tym sezonie, więc coś szczegółowego o tym nie mogę napisać. Raczej przyczyna kryje się w fizycznej formie zawodników a także wdrążeniu nowych do zespołu.

4. Stałe fragmenty gry
4.1 W obronie
Stosują strefową obronę w "6-yard zone" z zawodnikami koło słupków, wszyscy inni znajdują się zwykle w strefie wbiegnięcia rywala w pole karne. Ale trzeba zauważyć, że sporo szczegółów zależy od przeciwnika.



























4.2 W ataku
Aktywnie biegną na dośrodkowanie środkowi obrońcy + Piszczek i Weigl, Aubameyang raczej czeka na dobicie piłki. Lewy rzut rożny zwykle wykonuje Schurrle, prawy - Castro lub też Schurrle. Czasami jest rozegrany przez krótkie podanie na Gotze, a potem już Mario dośrodkowuje w pole karne.



Rzuty wolne mogą wykonać Gotze, Castro czy Schurrle - wszystko zależy od odległości, sposobu wykonania (bezpośredni strzał czy rozegranie), kąta do bramki.

5. Co może przeciwstawić Legia ze względu na:
5.1 silne strony rywala
Pressing - jeszcze ten pressing nie jest na tyle groźny i nie stosuje się tak agresywnie, jak to było w poprzednim sezonie, więc zawodnicy Legii mogą przeciwstawić temu następny schemat:
1. aktywna asekuracja linii obrony ze strony defensywnych pomocników, a również bramkarza;
2. po odbiorze piłki być gotowym na kontrpressing i dlatego od razu stosować dystrybucję piłki do partnera w wolnej strefie, bo najniebezpieczniejszy ten pressing jest właśnie w strefie odbioru piłki;
3. priorytet w dystrybucji piłki nie przez flanki, a długimi podaniami do ofensywnej tercji (budowa ataku pozycyjnego).

Aubameyang - jak pokazały mecze z Meinzem i RB Leipzig najlepsze rozwiązanie to nie odbiór piłki bezpośrednio u Gabończyka, a po prostu blokowanie dostarczania piłki do niego czyli tutaj będzie ważny system defensywy na skrzydłach i przeciwko Gotze - aktywny pressing tych zawodników, kto może zrobić celne podanie na napastnika + blokowanie potencjalnych kanałów dostarczania piłki.

Ofensywny środek pola (Gotze) - jedyna dobra wiadomość dla Legii jest w tym, że na razie Gotze nie potrafi zagrać przez cały mecz, ale około minut 70 to na pewno będzie  na boisku. Mario będzie grał nie tylko w środku, ale i na flankach, więc personalna opieka nie jest dobrym pomysłem. Tu raczej rozwiązanie tkwi w systemie pressingu, przechwytów i asekuracji środkowych pomocników, gdzie spotykać Gotze powinni co najmniej 2 zawodników Legii.

5.2 słabe strony rywala
Wolne strefy podczas pressingu - szybkie podania w takie strefy wraz z przesuwaniem się do nich zawodników Legii dadzą spore szansy na kreowanie szybkich atak.

Fizyczna forma zawodników - dla Borussii to będzie dopiero 5 mecz w sezonie, dla Legii - 16!!! Czyli zdecydowanie fizyczna forma gospodarzy powinna być lepsza więc pod koniec meczu to można wykorzystać.

Problem rozpoczęcia ataku pozycyjnego - RB Leipzig dobrze pokazał jak można grać przeciwko Borussii czyli wystarczy pokryć 7 zawodników (10 Legii vs 7 Borussii), żeby Niemcy mieli problem z dostarczaniem piłki, a podania pomiędzy swoimi obrońcami na swojej połowie boiska nie będą niebezpieczne dla Wojskowych.

Powodzenia Legii!

Źr. "Whoscored.com", "Fourfourtwo.com"

No comments:

Post a Comment